Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez osoby ćwiczące na siłowni jest stosowanie tych samych metod treningowych, bez względu na założone cele sylwetkowe. Rutyna nie prowadzi do postępów, a dobranie ćwiczeń, ciężaru, liczby serii i czasu przerw ma gigantyczne znacznie dla osiągnięcia oczekiwanych rezultatów. Jeśli zależy nam na pozbyciu się tkanki tłuszczowej, sprawa wygląda prosto. Serie powinny być krótkie, a ciężar duży. Jak jednak ćwiczyć na masę? Przede wszystkim, trening w okresie budowy mięśni, musi być różnorodny. Bez znaczenia czy ćwiczymy tzw. splity- czyli treningi przeznaczone na rozbudowę konkretnej partii ciała czy full body workout – trening całego ciała, ćwiczenia należy zmieniać i modyfikować co mniej więcej trzy tygodnie, aby mięśnie stale reagowały na nowe sygnały. Ponadto, bardzo ważne jest tez stałe zwiększanie ciężaru – wzrost masy jest możliwy tylko wówczas, gdy organizm dostaje coraz nowe bodźce. Pamiętajmy, że zwieszanie ciężaru musi odbywać się stopniowo- inaczej zamiast budować mięśnie szybko nabawimy się kontuzji.